„Powrót do Ojca” – to myśl przewodnia rekolekcji dla bezdomnych, które zorganizowano w domu rekolekcyjnym w Suchej na Pomorzu. W miejscu, którym od ponad czterdziestu lat opiekują się ojcowie jezuici z Bydgoszczy. Spotkania zostały wypełnione modlitwą, adoracją, posiłkami oraz świadectwem osób, które odbiły się od życiowego dna.

Rekolekcje poprowadził o. Piotr Hejno OFMCap z bydgoskiej wspólnoty Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów. – Na pewno za każdą z tych osób kryje się inna historia. Nikt na początku swojego życia nie wybiera bezdomności. Jednak często koleje losu, problemy, które przerosły, sprawiły, że osoby te znalazły się na ulicy – powiedział kapucyn, który ma doświadczenia pracy z osobami bezdomnymi w wielu miejscach Polski.

W zorganizowanie czasu w Suchej oprócz kapucynów i jezuitów zaangażowały się Zgromadzenie Ducha Świętego oraz Zgromadzenie Sióstr Albertynek Posługujących Ubogim. Uczestnicy zostali wcześniej zaproszeni, a następnie dowiezieni na miejsce. – Zabraliśmy bezdomnych na kilka dni – by się najedli, odpoczęli, zregenerowali siły fizyczne. Zapewniliśmy im odzież, kosmetyki, miejsce do spania. Resztę wykonywał sam Pan Bóg. Dla niektórych jest to zawsze możliwość powrotu do Kościoła po latach  – dodał o. Piotr Hejno OFMCap.

Nauki były nawiązaniem do przypowieści o synu marnotrawnym. – Bezdomność jest tragedią. Jestem na tych rekolekcjach, aby poznać nowych ludzi, zmienić kierunek życia. Wierzę, że wszystko idzie jeszcze naprawić – zakończył Janusz Jaworski.

Tekst i zdjęcia (osoby bezdomne u sióstr albertynek): MJ/KAI

 
print