„Gratuluję Bydgoszczy tak wspaniałego odkrycia i ufam, że badania pozwolą jeszcze głębiej rozwikłać wszystkie jego tajemnice – powiedział  podczas wizyty w Europejskim Centrum Pieniądza na Wyspie Młyńskiej bp Andrzej Dziuba.

Ordynariusz diecezji łowickiej odniósł się do wystawy prezentującej skarb odkryty 2 stycznia w bydgoskiej katedrze. W skład skarbu wchodzą zasadniczo dwie grupy zabytków – złote monety i szeroko rozumiana biżuteria oraz dewocjonalia. – Bardzo się cieszę, że ksiądz kanonik Ryszard Pruczkowski w ramach naszego dorocznego spotkania przewidział i dał nam szansę zapoznania się ze słynnym już skarbem. Myślę, że kiedy ten zbiór zostanie opracowany i pogłębiony pod kątem wiedzy, stanie się ciekawym i pomocnym materiałem w poznawaniu dziejów miasta. Także w zakresie relacji międzypaństwowych, skoro monety te pochodzą z różnych kręgów Europy – powiedział bp Dziuba.

Szczególną uwagę zwracają m.in. monety hiszpańskie z wizerunkiem Ferdynanda V i Izabeli Kastylijskiej z przełomu XV i XVI stulecia. Ciekawe są również polskie monety – dwudukat poznański z Janem II Kazimierzem Wazą z 1652 roku oraz dukaty gdańskie i toruńskie z Zygmuntem III Wazą z 1610, 1612, 1630 i 1632 roku. – Dla mnie ważne jest również to, że zachowały się elementy zawierające znaki religijne. Są także dewocjonalia, a więc ktoś kto zgromadził ten zbiór, zwracał także uwagę na walor duchowy przedmiotów, które pomagały mu prawdopodobnie w jego wierze – dodał bp Andrzej Dziuba.

Skarb został zabezpieczony przez wojewódzkiego konserwatora zabytków i na podstawie umowy depozytowej przekazany Muzeum Okręgowemu im. Leona Wyczółkowskiego. – Podsumowując cieszę się, że z sentymentem mogłem powrócić do miasta, w którym w latach siedemdziesiątych przebywałem na praktyce w parafii św. Józefa – zakończył bp Andrzej Dziuba.

Tekst i zdjęcia: MJ/KAI

print