„Jedynie miłość jest zdolna skonfrontować się z wolnością” – powiedział biskup Jan Tyrawa. Msza św. w katedrze bydgoskiej pod przewodnictwem ordynariusza wprowadziła duchownych, osoby konsekrowane i świeckich w okres Wielkiego Postu.

„Święty Marek mówi do nas: „Bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. Zatem królestwo Boże i Ewangelia są wezwaniem, jednocześnie normą dla naszego nawrócenia” – mówił na wstępie celebrans.

Na początku homilii bp Jan Tyrawa przypomniał, że najbardziej oryginalną i niepowtarzalną myślą, ideałem, jaki ukazuje człowiekowi chrześcijaństwo, jest miłość. Miłość, dzięki której Jezus, przynosząc na ten świat i głosząc, dokonał największej rewolucji, jaka kiedykolwiek się wydarzyła. – Kiedy zastanawiam się nad tym, dlaczego akurat miłość została ustanowiona przez Jezusa jako największy ideał, do którego każdy z nas powinien dążyć, realizować go w życiu, przychodzi mi na myśl jedno. To, że jedynie miłość jest zdolna skonfrontować się z wolnością – podkreślił.

Biskup zauważył, że współczesny człowiek, zwłaszcza dzisiaj „jest pijany wolnością”. Kto z nas nie chce być wolny? – pytał.

Mówiąc o chrześcijańskiej wizji człowieka, której fundament stanowią wspomniane miłość i wolność, nie można zapomnieć, według biskupa Jana Tyrawy, o sumieniu.

„Co zatem znaczy nawrócić się? To znaczy rozumieć miłość jako poświęcenie, wolność jako odpowiedzialność i sumienie, które pozwala uznać we mnie różnicę między dobrem a złem” – podsumował bp Jan Tyrawa.

HOMILIA

 

Szersza relacja w Przewodniku Katolickim.

Tekst, nagranie, zdjęcia: Marcin Jarzembowski

print