Muzyka różnych epok: od późnego baroku, za sprawą arii altowej z oratorium „Mesjasz” Friedricha Händla, przez XIX-wieczne szkoły narodowe reprezentowane przez m.in. E. Griega, M. Musorgskiego czy polskiego kompozytora, na którym skupia się w tym roku szczególna muzyczna i kulturalna uwaga narodu polskiego – Stanisława Moniuszki, wybrzmiała w Domu Polskim w Bydgoszczy.

Koncert z cyklu Musica Spiritus Movens, podczas którego nie zabrakło również muzyki współczesnej, stanowił jednocześnie egzamin dla studentów Wydziału Wokalno-Aktorskiego Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy.

Liczne grono melomanów swoimi owacjami dodawało występującym odwagi, oklaski jednocześnie stanowiły wyraz uznania za wykonanie arii i pieśni przez znakomicie przygotowanych studentów.

Cieszy, że młodzi mogą i chcą śpiewać po polsku, że myśl narodowotwórcza Stanisława Moniuszki, wplatającego w swe dzieła tak wiele folkloru i ducha polskiego, czego wyraźnym przykładem jest mazur w pierwszym akcie „Halki” oraz końcowa, jakże przejmująca, modlitwa tytułowej bohaterki, wciąż posiada ogromny potencjał jednoczący Polaków i nie poszła na marne.

Dom Polski został zbudowany po zaborach, by propagować rodzimą wiarę i kulturę. Dziś, choć już ponad 100 lat dzieli nas od zaborów, to jednak troska o kulturę katolicką i muzyczną nie słabnie, wciąż wymagając naszej troski.

Tekst i zdjęcia: ks. Mateusz Ziemlewski

print