Kapłani i delegacje z parafii, wchodzących w skład Dekanatu Łobżenica (diecezja bydgoska), dziękowali za czterysta lat jego istnienia. Wszyscy spotkali się 17 czerwca na Mszy św. w łobżenickim kościele Świętej Trójcy.

Jak podkreślił dziekan ks. kanonik Karol Glesmer, pomimo tego, że na przestrzeni lat kształt dekanatu ulegał modyfikacjom, Łobżenica zawsze była miejscem, gdzie bije serce Krajny. – Jest to stolica, centrum naszego dekanatu – dodał proboszcz parafii Świętej Trójcy ks. kanonik Karol Glesmer.

Obecnie, w skład dekanatu łobżenickiego, wchodzą wspólnoty w Bługowie, Dźwiersznie Wielkim, Fanianowie, Górce Klasztornej, Gromadnie, Łobżenicy, Radziczu, Runowie Krajeńskim i  Tłukomach. – Wspomagamy się w różnych działaniach w zakresie troski o potrzeby duszpasterskie, mając świadomość tak długiej historii Kościoła – podkreślił ks. kanonik Glesmer.

Po Mszy św. kapłani zebrali się na kongregacji dekanalnej, omawiając bieżące sprawy duszpasterskie, ogarniając modlitwą zmarłych kapłanów, którzy pracowali na Krajnie. Obecnie w dekanacie posługuje ośmiu proboszczów, dwóch wikariuszy, jeden ksiądz senior.

„W roku 1616 delegat arcybiskupa Wawrzyńca Gembickiego – ks. Rogaczewski, kanonik włocławski i poznański, doktór praw obojga, odprawił – prawdopodobnie w Kamieniu – synod duchowieństwa całego archidiakonatu (kamieńskiego). Następstwem tego synodu był dekret z dnia 30 stycznia roku 1617, skierowany do archidiakona Jana Derengowskiego, mocą którego arcybiskup Wawrzyniec Gembicki zarządził złączenie kościołów o małej dotacji i nikłej ilości dusz (…). Zwiększono natomiast ilość dekanatów, tworząc nowy dekanat łobżenicki i hamersztyński (Czarne)” – czytamy w zapiskach ks. Ignacego Gepperta.

print