„Trzeba się nam wsłuchiwać w przesłanie Maryi, które jest absolutnie aktualne do dzisiejszego dnia” – mówił w bydgoskiej katedrze 8 września w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny biskup ordynariusz Jan Tyrawa.

Na dorocznym odpuście ku czci patronki diecezji – Matki Bożej Pięknej Miłości – zebrali się kapłani, siostry zakonne, świeccy reprezentujący ruchy i stowarzyszenia oraz przedstawiciele władz. – Spotykamy się, aby uczcić narodziny Najświętszej  Maryi Panny. Tej, która stała się Matką Syna Bożego, a także Matką Kościoła. W roku, kiedy przychodzi nam wspominać 300. rocznicę koronacji obrazu jasnogórskiego, 140. rocznicę objawień w Gietrzwałdzie, 100. rocznicę objawień w Fatimie, tym bardziej trzeba się nam wsłuchiwać w to przesłanie, które okazuje się, że jest absolutnie aktualne do dzisiejszego dnia – powiedział pasterz diecezji.

Zatrzymując się przy objawieniach maryjnych w Gietrzwałdzie, które miały miejsce w 1877 roku, biskup ordynariusz Jan Tyrawa zwrócił m.in. uwagę na przemiany społeczne, polityczne i obyczajowe, które zachodziły na przestrzeni lat w Polsce i na świecie. Zwrócił uwagę na ścierające się dzisiaj ze sobą dwa nurty. – Nurt, który idzie poprzez koronację obrazu jasnogórskiego, wspomniane objawienia, odzyskiwanie niepodległości – nie wbrew Kościołowi, tylko z nim – oraz nurty marksistowskie, które koncentrują się wokół problemu wolności i pracy. Gdzie wolność jest rozumiana poza jakimikolwiek normami etycznymi, logicznymi – zauważył.

Według biskupa, receptą na problemy, z którymi przyszło się zmagać współczesnemu człowiekowi, jest właśnie powrót do etyki, moralności, godności osoby ludzkiej, uczciwości, czyli do Boga.

Biskup ordynariusz Jan Tyrawa odczytał również Akt Poświęcenia Niepokalanemu Sercu Maryi Kościoła w Polsce.

Liturgię uświetnił śpiew Magdaleny Wór z Atlanty, która przyjechała do Bydgoszczy na koncert organizowany przez Towarzystwo Miłośników Bydgoskiej Fary.

 
print